Komentarze i recenzje domu wakacyjnego Sassetta

Petra Berdel-Nitzsche i Lutz Nitzsche ze Steinweiler (DE) zatrzymują się w domu wakacyjnym Sassetta w lipcu 2015 r.

Dom wakacyjny Sassetta 28. Listopada 2015

Petra Berdel-Nitzsche i Lutz Nitzsche ze Steinweiler (DE),
Zatrzymałem się w domu wakacyjnym Sassetta w lipcu 2015 r

-----Wiadomość oryginalna-----
Autor: Petra Berdel-Nitzsche
Wysłano: sobota, 28.11.2015 czerwca 10 r., 28:XNUMX
Do: Elisy Santoni
Temat: Nasze wakacje w Sassetcie

Dzień dobry, pani Santoni,

Z małym opóźnieniem chcielibyśmy podzielić się z Państwem wrażeniami z naszych lipcowych wakacji w Sasetcie.

Spędziliśmy cudowny i spokojny tydzień wakacji z rodziną P. i czuliśmy się bardzo komfortowo. Nasi przyjaźni gospodarze byli bardzo uprzejmi i dali nam wiele wskazówek na temat naszych wakacji w regionie.

Mieszkanie wakacyjne jest umeblowane bardzo gustownie i z wielką dbałością o szczegóły. Mieliśmy też dla siebie idylliczny kawałek ogrodu otoczony starymi drzewami korkowymi. - Co jakiś czas odwiedzał nas jeden ze zwierzaków.

W małym, wciąż typowo włoskim miasteczku znajdziesz wszystko, czego potrzebujesz do samodzielnego wyżywienia, a do wyboru jest także kilka restauracji. Wszystko nam się udało.

Oczywiście możesz opublikować nasz komentarz na swojej stronie internetowej.

Z poważaniem,
Petra Berdel-Nitzsche i Lutz Nitzsche

Franz J. i Jutta Pech z Willich (DE) przebywały w domu wakacyjnym Sassetta w maju 2015 r

Dom wakacyjny Sassetta 22. Czerwca 2015

Franz J. i Jutta Pech z Willich (DE),
Zatrzymałem się w domu wakacyjnym Sassetta w maju 2015 r

-----Wiadomość oryginalna-----
Autor: Franz J. i Jutta Pech
Wysłano: pon. 22.06.2015 czerwca 19 r., 09:XNUMX
Do: Elisy Santoni
Temat: AW: Opinia: Twoje wakacje w Toskanii 2015

Witaj Eliso Santoni,

spędziliśmy fantastyczne wakacje w Sassetta. Ludzie i psy czuli się bardzo dobrze wśród przyjaznych i ciepłych gospodarzy.

Z poważaniem,
Franz J. i Jutta Pech

Ernst-Josef i Barbara Robiné z Bad Soden (DE) przebywali w domu wakacyjnym Sassetta na przełomie maja i czerwca 2012 r.

Dom wakacyjny Sassetta 29. Czerwca 2012

Ernst-Josef i Barbara Robiné z Bad Soden (DE),
Zatrzymałem się w domu wakacyjnym Sassetta na przełomie maja i czerwca 2012 roku

-----Wiadomość oryginalna-----
Autorzy: Ernst-Josef i Barbara Robiné
Wysłano: piątek, 29.06.2012 sierpnia 11, 19:XNUMX
Do: Elisy Santoni
Temat: Nasze wakacje w Sassetcie

Szanowna Pani Santoni,

Spędziliśmy trzy cudowne tygodnie w maju/czerwcu z Elvirą, Antonio, ich dwoma synami i zwierzętami. Ta część Toskanii, która była dla nas wcześniej nieznana, była przeżyciem: lasy korkowe, kwitnące łąki z rzadkimi kwiatami, winnice i doskonałe wino, starożytne miasta na szczytach gór, szerokie widoki, spokój, przyroda i przyjaźni ludzie wszędzie, nie zapominając o doskonałych żywność.

Jasne, pięknie zaprojektowane mieszkanie wakacyjne z nowoczesnymi meblami, bardzo dobrymi łóżkami, nieskazitelnie czyste i pachnące dobrymi rzeczami, wszystkimi meblami ogrodowymi, słoneczną częścią wypoczynkową bezpośrednio przed salonem lub kilka kroków dalej w naszej własnej części ogrodu , z własnym dostępem, był dla nas idealny. Tylko dla osób, które gotują dla siebie – co robimy tylko czasami – wąski aneks kuchenny wymaga przyzwyczajenia się (nawet jeśli jest kompletny!). Swoją drogą w Sassetcie (ok. 1,5 km samochodem) można bez problemu zrobić wszystkie potrzebne artykuły spożywcze i nawet nie znając języka włoskiego był dobry, życzliwy kontakt. Niedaleko znajduje się także doskonały supermarket. A do cudownie czystej plaży, która w maju jest prawie pusta, to tylko około pół godziny jazdy.

Już po kilku dniach sklasyfikowaliśmy naszych wynajmujących jako najmilszych, jakich spotkaliśmy w ciągu prawie 40 lat „doświadczenia z domami wakacyjnymi”: Elvira, która pracuje jako fotograf w domu, jest ciepłą, nieskomplikowaną kobietą, pełną wskazówek i rad , pomocny i zabawny. Dla nas, miłośników ogrodów, z miłością posadziła sadzonki przypraw w doniczkach i oznakowała je – teraz przypominają nam dobre czasy w Toskanii. Mówi biegle po niemiecku i innych językach, ale pozostawia Cię całkowicie niezakłóconego i jest tam tylko wtedy, gdy tego chcesz.

Antonio, jej zapracowany mąż, który własnoręcznie zbudował cały dom i piękny zadaszony grill (technicznie pierwsza klasa!), jest bardzo sympatyczny. Ponieważ nie mówił po niemiecku, ale mówił po francusku, zawsze pojawiał się jakiś zabawny bełkot. Sam robi wino i oliwę z oliwek, jego przyjaciele dobrze gotują - to wszystko, z czego my, goście, również korzystaliśmy. Dwóch synów, 16-letni Joel i 12-letni Martin, prawie w ogóle nie słyszano ani nie widywano, ale jeśli tak, to zachowywali się tak dobrze, jak można sobie życzyć.

Na koniec dwa szczególne doświadczenia: Jest owczarek niemiecki Lakey, który ma psią duszę. Nie szczeka, nie denerwuje, nie wchodzi do mieszkania - kilka razy dziennie sprawdza, czy wszystko w porządku, kładzie się u jej stóp, jest po prostu (jak cała rodzina!) przyjazna i nieskomplikowana . Moja żona, która boi się psów wszelkiego rodzaju, pokochała ją jako ostatnia. Wiele kotów żyjących w pobliżu domu zachowuje się podobnie.

Kto z Was był kiedyś na spacerze z już prawie dorosłym cinghiale, czyli oswojonym dzikiem („cingi”)? Z Elvirą możesz to zrobić i – obiecujemy – jest to wyjątkowe doświadczenie. Ma swoje wybiegi i przyjaźń z przytulającym się, ryjącym mieszkańcem lasu nie przerodziła się w zbyt głęboką - zawsze pamiętałam pisownię "Schingi" (od szynki!!!), gdy usłyszał jego przezwisko....

Przyjechaliśmy jako najemcy, a rozstaliśmy się w przyjaźni i mamy nadzieję, że rodzina - zgodnie z obietnicą - wkrótce odwiedzi nas tutaj, w Niemczech.

Ernsta-Josefa i Barbary Robiné
złe Soden

Pani Silke Pettera z Monachium (DE), pobyt w domu wakacyjnym Sassetta sierpień/wrzesień 2011

Dom wakacyjny Sassetta 5. Września 2011

Pani Silke Pettera z Monachium (DE),
Zatrzymaliśmy się na sierpień/wrzesień 2011 w domu wakacyjnym Sassetta

-----Wiadomość oryginalna-----
Autor: Silke Pettera
Wysłano: pon. 05.09.2011 czerwca 15 r., 32:XNUMX
Do: Elisy Santoni
Temat: Komentarz do domu wakacyjnego Sassetta

Szanowna Pani Santoni,

W sobotę wróciliśmy szczęśliwie z wakacji.

O domu wakacyjnym w Sassetta możemy powiedzieć tylko dobre rzeczy. Spędziliśmy spokojny, relaksujący tydzień. Okolica jest piękna, a nasza rodzina goszcząca i jej zwierzęta również w dużym stopniu przyczyniły się do naszego dobrego samopoczucia. Mieszkanie jest wyjątkowo zadbane i gustownie urządzone.

Chcielibyśmy podziękować za udane umiejscowienie. Twoja witryna ma bardzo przejrzystą strukturę, a zdjęcia są bardzo znaczące. Przekonały nas również komentarze gości. Zachęcamy także do publikacji naszych.

Z poważaniem,
Silke Pettera

Pani Kerstin i Matthias Reese z Lehrte (DE) przebywają w domu wakacyjnym Sassetta w czerwcu 2011 r.

Dom wakacyjny Sassetta 4. lipiec 2011

Pani Kerstin i Matthias Reese z Lehrte (DE),
Zatrzymałem się w domu wakacyjnym Sassetta w czerwcu 2011 roku

-----Wiadomość oryginalna-----
Autor: Kerstin Reese
Wysłano: pon. 04.07.2011 czerwca 21 r., 01:XNUMX
Do: Elisy Santoni
Temat: Wakacje w Toskanii w domu wakacyjnym „Sassetta”

Szanowna Pani Santoni,

Jeszcze raz dziękujemy za zorganizowanie domu wakacyjnego Sassetta w Toskanii. Spędziliśmy cudowny tydzień, ze wspaniałą pogodą, pięknym krajobrazem, wspaniałą plażą i fantastycznymi miejscami i miastami.

I wreszcie nasz dom wakacyjny z najmilszymi właścicielami, jakich kiedykolwiek mieliśmy i wyjątkowo pięknie urządzonym apartamentem wakacyjnym. Właściciele byli zawsze dostępni, aby udzielić nam poufnych wskazówek, co sprawiło, że były to dla nas naprawdę niezapomniane wakacje. Razem z naszym bokserem Kirą jesteśmy teraz absolutnymi fanami Toskanii! W niektórych częściach Włoch jest trochę trudno z psami, ale podczas tych wakacji mieliśmy tylko dobre doświadczenia. Nasz „Boxerrrrrr” był podziwiany i kochany przez wielu!

Chcielibyśmy również jeszcze raz podziękować za dobre wsparcie!

Do zobaczenia następnym razem!
Cudowne życzenia
Kerstin i Matthias Reese z Kirą
(Możesz opublikować e-mail)